-
Plener ślubny w Gierczynie
Przyznajcie, że czerwona ludowa chusta panny młodej i wianek z bukietem polnych skarbów pasują tutaj jak nigdzie indziej 🙂 Przynajmniej raz w miesiącu moje stopy doświadczają gierczyńskich pagórków, a konkretnie tych na tzw. „Fersztlu”, a więc najwyżej położonej kolonii tej wsi – znanej również jako Lasek. Przepiękna dolina, niegdyś tętniąca życiem, a dzisiaj schronienie od szeroko pojętej nowoczesności, miejskiego zgiełku i codziennej gonitwy. Chyba najwięcej wpisów i zdjęć na blogu pochodzi z tego miejsca, […]