-
Izerskie zdjęcia na izerskiej płycie
Izerscy indianie 🙂 Co prawda nie chodzi o płytę Santany, Starego Dobrego Małżeństwa, czy innego Gawlińskiego, ale wartość jej swoją aurą nie ustępuje powyższym. Mowa o Andrzeju Stanisławie Góreckim, który pod artystycznym pseudonimem Izeryna, gra, nagrywa, śpiewa i to nie byle gdzie, bo w samej Chatce Górzystów!
-
Listopadowe wilcze wędrówki
Przychodzi taki czas w roku, kiedy izerska ziemia jest zmęczona i ma już dość jak Gosia Andrzejewicz w swojej piosence. Nic dziwnego – tłumy turystów, palące słońce i wysuszające jej krwiobieg miesiące mogą dać popalić. I właśnie wtedy, gdy nawet drzewa niczym kameleon, upodobniły się do jesiennej szarugi, na izerskie stare ścieżki wyszli pasjonaci szarych […]
-
Astro-kalendarz „powędrował” do Chatki Górzystów
Tym razem opowiem Wam krótką historię kalendarza mojego „wychodzonego” autorstwa, którego trzy egzemplarze dosłownie powędrowały do Chatki Górzystów 6.11.2021 r.
-
„Stany”, Kufel i przyjaciele
Wyobraźcie sobie krainę z pozoru surową, a jednocześnie różnorodną. Krainę otuloną jesiennym płaszczem barw. Krainę, gdzie wolność pachnie skórzanym siodłem i herbacianym aromatem kwiatów czarnego bzu. W tym miejscu zamiast zmiany czasu są po prostu wschody i zachody słońca, a dzień kończy się wtedy, gdy ostatni gość odejdzie od ogniska. To właśnie Izerbejdżan, którego piaskowe […]
-
Koniki, Chatka, Tatry i Biesy
Czcigodni, wybaczcie tak długą hibernację blogową, ale strona siadła na bardzo długo, a i ja swoją drogą weekendy spędzałem dość aktywnie – były Biesy, Tatry, były koniki i rozgwieżdżone niebo nad Izerbejdżanem. Wpadajcie, czytajcie, oglądajcie – bo trochę się tego nazbierało 🙂
-
Sierpniowa tradycja Chatki Górzystów
Piknik pod nocnym niebem Od kilku lat sierpniowe noce izerskie pochłaniają mnie bez reszty i jak pierwotny zew wzywają do górskiego lasu. Gdy tylko widzę na radarach bezchmurne niebo, naprędce pakuję się i jadę do Świeradowa. Stamtąd ruszam w stronę Łąki (Hali) Izerskiej, po nocną adrenalinę, po przygody i dla corocznego uczczenia Izerskiego Parku Ciemnego Nieba. Zapraszam na kolejną […]
-
Nocne odkrywanie Jizerki
Jizerskie lampiony nocą Pewnie masz jakąś przyjemność, dla której jesteś w stanie poświęcić wiele lub stan ducha, do którego dążysz, a w którym mógłbyś trwać i trwać. Ja mam tak z nocnym niebem, które od dawna fascynuje mnie i być może w pewien sposób hipnotyzuje, uspokaja i obmywa z codziennych problemów. Widząc w prognozach pogody kolejną bezchmurną noc […]
-
Schronisko Orle i wędrówka pod gwiazdami
Droga Mleczna i światła schroniska Orle 10 lipca – ten dzień był pierwszym w 2021 roku, kiedy w dzień wolny od pracy, w nowiu, przy bezchmurnym niebie mogłem się wybrać na pierwszą tegoroczną wędrówkę po Izerskim Parku Ciemnego Nieba. Pogoda w ostatnich miesiącach igra z moją cierpliwością i mówi sprawdzam przy każdym kolejnym nowiu. Sobotni wieczór. Wiem, że nocne niebo zapowiada […]
-
Zimowe przedwiośnie, starzy znajomi i nowy sezon rajdów konnych
Cztery miesiące abstynencji piśmienniczej na blogu – ale jestem, I’m still standing, jak śpiewał Elton John. Żyję, jak król i realizuję postanowienia noworoczne. Zima trzyma się w najlepsze mimo drugiej połowy kwietnia. W Stankowicach ruszył kolejny sezon rajdów konnych, a do Izerbejdżanu zawitały stare-nowe twarze. Co nowego na izerskiej prowincji w kwietniu? Zapraszam do lektury.
-
A.D.2020 – smutki, konie, nadzieje
Para w drodze na Kufel Jeśli ktoś twierdzi, że rok 2020 powinien dostać nagrodę, to chyba byłby nią Oscar, bo raczej nikt nie spodziewał się takiego scenariusza na świecie i w Polsce w ostatnich miesiącach. Czas ten momentami był o wiele bardziej przykry – odejścia osób bliskich to największe przykrości, jakie mogą nas spotkać. Nadzieję na lepsze jutro dały jednak […]